www.placpilsudskiego.fora.pl
plan zagospodarowania placu piłsudskiego, urbanistyka, architektura, mpzp
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum www.placpilsudskiego.fora.pl Strona Główna
->
Plac Piłsudskiego
Zmień post
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Niesamowita inicjatywa... Jestem naprawdę mile zaskoczony zaangażowaniem niektórych osób. Jeszcze czytam wasze posty, więc nie wiem czy się czasem nie powtórzyłem, ale chciałbym się zapytać o 2 rzeczy. [Z góry przepraszam, że się wcinam ale nie znalazłem odpowiedniego forum by napisać to czym zapragnąłem się podzielić, przeczytawszy artykuł temu poświęcony w numerze "Stolicy".] *** Po pierwsze... Gdzie można zdobyć oryginalne zdjęcia Placu Piłsudskiego z okresu międzywojnia... Jakiekolwiek...? Są jakieś książki, a w nich plany etc.? *** Po drugie... (to już trochę kontrowersyjne, ale mam nadzieję, że nie zostanę wyśmiany... za trywialny idealizm.) Otóż chodzi o to dlaczego mamy sobie sami odbudowywać, coś co nie do końca sami zniszczyliśmy...? Powiem mało tego. To nie jest coś, lecz panteon pamięci narodowej, którego utworzenie kosztowało niemało zachodu. Przywołam chociażby fakt jak długo przebiegała procedura doboru prochów Nieznanego Żołnierza. Dlatego dziwię się (chociaż uznaję tutejszą koncepcję finansowania przedsięwzięcia, bo jest ona dalece bardziej realistyczna, niż ta którą ja proponuję), że nikt nie pomyślał, by zbierać materiały i poprosić Niemców o "pomoc finansową"?... Oczywiście to wymagałoby czasu i spowodowałoby cały ruch wszystkich zniszczonych zabytków w czasie działań wojennych, rozpoczętych fizycznie przez III Rzeszę dnia 1 września 1939 roku, o czym ani Nam, ani tym bardziej krajom ościennym nie wolno zapomnieć. Chociaż już docierają do Mnie niepokojące sygnały dotyczące wykształcenia Europejczyków, do których grona niedawno zostaliśmy przyjęci, żeby nie powiedzieć z wielką łaską... Najważniejsze jest to, że nie możemy traktować tego projektu obojętnie. I bardzo ucieszył Mnie fakt, że nie wszytko się wszystkim podoba, ale czy to jest powód by to co pokazała historia ma zostać wiecznie odtworzone w każdej zarysowanej płaszczyźnie...? Niektóre rzeczy powinny trafić do podręczników szkolnych i książek tematycznych. Bo tak jak pisał jeden z użytkowników tego forum, powinno się budować w stylu epoki, w której żyjemy... Nie wiem czy wszystkim to wyszło na dobre. Szczególnie, gdy zbudowano to... Jajo ze szkła? nie wiem jak to nazwać więc posługuję się peryfrazą... Niech będzie: CoŚ. CoŚ, które szpeci moim zdaniem to magiczne miejsce. Ale nie znaczy chyba także żebyśmy zaraz odbudowywali Cerkiew, która tam się znajdowała... gdyż po odzyskaniu Niepodległości Warszawiacy postanowili ją zburzyć, bo przypominała im okres ucisku Carskiego. [jeśli było inaczej to proszę Mnie poprawić] Podpowiem tylko, że nie da się wszystkiego odtworzyć tak jak Pan Bóg przykazał, ponieważ na przykładzie katedry w Kwidzynie bardzo łatwo można to udowodnić... Podczas prac konserwatorskich fresków na audytorium chóralnym natknięto się na elementy obrazów ściennych... POD NIMI. Jedne były z XVI w. inne były jeszcze starsze. I jak teraz powinno się zrobić? Pokazać starsze freski i zniszczyć te, które są na wierzchu, czy odwrotnie, zabijając w wiecznej niepamięci te pierwsze...? Identycznie w przypadku Projektu "Plac Piłsudskiego 1". Nie ma sensu prowadzenie takich akademickich sporów, bo dopóki nie ma inwestora, to w dalszym ciągu jest to dzielenie skóry na niedźwiedziu..., ale gdyby poprosić o odszkodowanie, problem ten automatycznie znika (w przypadku, gdy grono prawników i historyków wygra sprawę w formie prawnej i ustali kwotę, która pozwoli na odbudowę w całej swojej okazałości Pałacu Saskiego oraz kompleksu budynków dookoła niego, jak słusznie zauważył jeden z internautów... Idealizmem cegły nie zamurujemy, ale do tego potrzeba jak nie społecznego przyzwolenia, to przynajmniej ludzi którzy naprawdę chcą się tym zająć... Takich właśnie miałem zamiar tutaj spotkać.) Takie sprzeczne wypowiedzi oznaczają, że jest tak, jak piszę wcześniej potwierdzając moją tezę w nieznacznym procencie o tym, że są jeszcze ludzie, dla których niektóre rzeczy nie potrafią przeminąć. Po za tym roszczenia powojenne wobec Niemiec powinny chyba się zacząć od tego miejsca. Od "serca naszych serc"...
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Plac Piłsudskiego
----------------
Plac Piłsudskiego
Pałac Saski
Parking podziemny
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin